2013/03/28

Zmniejszenie nietoperza

Jak zmniejszyć rozmiar bluzki/sweterka/tuniki na przykładzie beżowego nietoperza. To taki rodzaj przeróbki, który lubię najbardziej - można szybko dopasować do siebie za duże ubranie szyjąc tylko po tej jednej linii, dlatego gdy znajduję w sh jakiś ciuch, który mnie zainteresuje, a jest za duży nie waham się.


Ta dzianinowa tunika była za duża co najmniej 2 rozmiary, ale beżowy melanż, guziki na plecach i wielki komin/golf i w ogóle fajny luz... musiałam.


Dzianina to bawełna, wiskoza i angora, lekko się obawiałam jak się zachowa, ale proces zmniejszania rozmiaru przebiegł bez problemu.


I tak się jeszcze zastanawiam, o co chodzi? Kilka lat temu beż był dla mnie całkowicie "babciowym" kolorem. Wspomniałam o podobnych uczuciach do szarości w poście o sukienkach, ale beż był już na pewno ostatnim kolorem, który bym chciała nosić i nagle, nie wiedzieć kiedy, zimny beż stał się jednym z tych ulubionych bazowych kolorów. Podejrzewam, że ma to coś wspólnego z dorastaniem do klasyki..

2 komentarze:

  1. Świetnie Ci. Ja ciągle w opozycji do beżu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, bardzo polubiłam to swetrzysko. Trzeba by zrobić wykres zależności wieku kobiety od temperatury jej uczuć do beżu ;)

    OdpowiedzUsuń